Zygmunt Jan Prusiński Zygmunt Jan Prusiński
1933
BLOG

Poetyckie tango - Część V

Zygmunt Jan Prusiński Zygmunt Jan Prusiński Kultura Obserwuj notkę 48

 

Poetyckie tango - Część piąta i ostatnia...

 

Zygmunt Jan Prusiński i Ewa Prusińska

 

Autor: Poetycki Ptak Boga...



WYKŁADY LITERATURY



Profesor Odyseusz pisze do Uczennicy Penelopy !

Warta jesteś wszystkich gwiazd. Inteligencja jest też wysoka, sięgająca tych gwiazd.

Nie sposób zareagować na Twe mądre myślenie - dlatego tyle mamy wspólnych cech. "Profesor i Uczennica" to zostanie w książkach. Ta dyskusja to nie gadki przy ognisku, to Salon Białego Bluesa Poezji. I wiem że dotrwasz ze mną do końca - nawet jak nie będziesz zadowolona iż jako Twój Ogrodnik źle zetnę gałązkę Magnolii.

Wiesz że jesteś Magnolią ?

Uczennica Penelopa pisze Pracę Domową:
"Twórczość Zygmunta Prusińskiego jest warta zaistnienia w szerszych kręgach. Więc należy się napocić, aby te książki zostały wydane.
Osobiście trzymam kciuki, aby tak się stało, a nawet zostały bestsellerami".

Piszę książki miłosne. Toż Miłość była w Epokach czynnikiem istnienia ludzkości, choć były wojny to tej Miłości szukano, pisano o niej, pragniono.

Zatem nie ma przeszkód żeby wszystkie moje książki zostały wydane. I powinny mieć nakład chociaż po tysiąc egzemplarzy. Dziś tak język zubożał publicznie. I w mediach, i w polityce., i pomiędzy małżeństwami. A ja tego nie akceptuję i, może, po to istnieję by pisać i mówić językiem literackim.

Jesteś moja Uczennico tarczą, tak tarczą, i piszę i trafiam w Ciebie. Całuję Twe Stopy - tak ważne i dla Ciebie i dla mnie, bo idziesz do mnie... w Poezji !


Profesor Odyseusz

10 Luty 2013 r.
Niedziela 11:23




10.02.2013 11:02

Jako pierwsza na profilu pogratuluję !

Trafne jest spostrzeżenie Jerzego Fryckowskiego:

"Stonowany Zygmunt Prusiński jest mądry i liryczny. Niestety także uparty, nie chce się przyłożyć do wydania osobno swoich wierszy, a chyba nie zamierza pozostać poetą "ulotkowym"...

I tutaj zgadzam się z nim a nie z Profesorem. Można jako twórca mieć dumę pod warunkiem, że jest rozsądna ?

Twórczość Zygmunta Prusińskiego jest warta zaistnienia w szerszych kręgach. Więc należy się napocić, aby te książki zostały wydane.
Osobiście trzymam kciuki, aby tak się stało, a nawet zostały bestsellerami.

Uczennica Ewa

 

10.02.2013 10:51



WARSZTATY LITERATURY

Profesor Odyseusz pisze do Uczennicy Penelopy !

Dzień Dobry mój jedyny wybrany Kwiatuszku ze wszystkich kwiatów na świecie...

Jakaż to niespodzianka dla Profesora kiedy Uczennica taki poranek mu przekazuje. Akurat dzisiaj chcę napisać nowe wiersze. Umówieni jesteśmy tak uzgodniliśmy, że trzecia książka z naszego cyklu po "Kobieta z rajskich korzeni" i "Poetyckie tango" trzeci tytuł to "Penelopa i Odyseusz"...

Przypominam, że Profesor jest Ci winien za 12 do tej pory utworów poetyckich napisanych 600,00 złotych. Widzisz Penelopo jaki jest Twój Profesor dobry dla Ciebie. Od lat szukałem poetki, która będzie moją - naszą częścią Literatury Polskiej !

Podałaś wiersz "Brzoza i anioł" i jeszcze dodałaś recenzję o nim...

Cytuję:
"Na dzisiaj wybrałam niespodziewanie ten wiersz, sama zastanawiam się dlaczego...? Przyznam, że wszystkie spostrzeżenia w tym wierszu są stu procentową esencją..."


To jeden z czterech utworów zamieszczonych w antologii pt. "Niech porwie jej wiatr..." Bo dla Ciebie są takie wiersze: "Syrena na wydmach", "Pod brzozą ukryta", "Ten tańczący anioł". Zresztą wszystkie te wiersze są dedykowane Tobie, bo pisane dla Ewy Prusińskiej.

Wybór: Zbigniew Babiarz - Zych, Mirosław Kościeński, Jerzy Fryckowski; Słupsk 2012... choć w piątek 8 Lutego 2013 tę książkę otrzymałem. Stron; 368...

Antologię poezji opracował słowem wstępnym Mirosław Kościeński: "Piórem wyrwę swe serce" i Jerzy Fryckowski "Polski fenomen". O mnie Fryckowski napisał:

"Rozdział piąty - erotyczny ? Podoba mi się też cykl Zygmunta Prusińskiego. I doskonale pasuje to potwierdzenie bodajże Stanisława Grochowiaka, że bunt nie przemija, bunt się ustatecznia. Stonowany Prusiński jest mądry i liryczny. Niestety także uparty, nie chce się przyłożyć do wydania osobno swoich wierszy, a chyba nie zamierza pozostać poetą "ulotkowym"...

Nie wie może Jerzy Fryckowski, że to moja intelektualna praca i piszę od 19 lat książki, i jest ich kilkadziesiąt do wydania. Tylko że ja jestem opuszczony przez (pieniądze), rasowy twórca nie płaci za wydanie książki. To taka moja uwaga. Jeśli promuję miasto Ustka, jeśli promuję okręg Pomorski, wreszcie jeśli promuję kraj Polskę, to jest setki instytucji by mi pomogli te książki wydać. Może naiwnie myślę, ale jestem buntownikiem z powodu, w Literaturze Pięknej.

Profesor Odyseusz

10 Luty 2013 r.
Niedziela 10:43




Autor: siedzę na ławeczce jako trzeci, chyba tak, w "słowackim" kołnierzyku... Kto by przypuszczał ?

 

10.02.2013 09:18



Zygmunt Jan Prusiński


BRZOZA I ANIOŁ


Dwie natury się spotkały.

Szkliste moje szczęście na ziemi
(ona i ona) - dwie siostry.

Umacniają mnie w wierze
w rozdziale siódmym
tam zatrzymuje się księżyc nocą.

Oświeca zapach brzozy
i zapach kobiety.

Takie wędrowanie sprzyja moim wierszom.

To niewinne ptaki
jak ten wiersz dla Ewy pisany.

Zaproszę jutro Zbigniewa Herberta
usiądziemy pod brzozą -
może i wypijemy za poezję
w szlachetnej obsadzie ciszy.


1.6.2012 - Ustka
Piątek 3:44



Dzień Dobry ! Na dzisiaj wybrałam niespodziewanie ten wiersz, sama zastanawiam się dlaczego...? Przyznam, że wszystkie spostrzeżenia w tym wierszu są stu procentową esencją...

Uczennica Ewa

 

10.02.2013 10:42

Może dopiszę, "Dwie natury się spotkały "...

Natura owszem bywa bezwzględna, ale jest sobą !
Nie pozwala się zmienić - krzew zawsze będzie kolczasty, a kwiat kolorowy i pięknie pachniał choć żyje krótko. Oset straszył, maliny, jeżyny kują i aromatu wabią smakiem.

Anioł z wiersza czy ma coś z dzikuski czy z królowej ?

Wzorców niewiasty Dzikiej, niezmiennej bez względu na okoliczności (kulturowe, polityczne itd.) można poszukać w Biblii... Chociażby Ewa, Sara, Debora, Rut - to zaledwie kilka przykładów czym jest prawdziwa namiętność i miłość, dzikość i królewskość, macierzyńskość i mądrość, poczucie sprawiedliwości, a także łagodność i bojowość.
A wszystko po to, aby współczesne kobiety poznały te cechy i mogły odczuwać prawdziwą radość bycia w zgodzie samym ze sobą. Dopiero wtedy można dać innym prawdziwą miłość.

Ufff! Ale się uczennica rozpisała o tej naturze "i dzikości "...


Uczennica Ewa

 

09.02.2013 19:00

Profesor Odyseusz pisze do Uczennicy Penelopy !

To wszystko jest do przyjęcia, jedynie te Wagary, czy muszą być tak częste w Twoich planach ? Podglądanie. No dobrze, podglądaj sobie to i owo, ale dlaczego z Profesorem nie chcesz podglądać ? Co cztery oczy to nie dwa.

Epopeja o Wojowniku, zgadzam się... Po kilkunastu latach samotności, należy mi się Nauka z Twej strony. Jesteś przeinteligentną osóbką z niebieskimi skrzydłami. Kojarzę Cię z ważką... A ważka lubi nad wodą harce uprawiać z kochanym wybranym.

To nieprawda że ja nie patrzę na ser tylko na dziury... Zresztą "dziura" ma wiele zastosowań. Na przykład, dziura w płocie, po co jest ? Byśmy razem przeszli do sadu i nakradli owoce, by zrobić smaczną marmoladę na zimę. A śniadanko przepyszne: chlebek, masełko, marmolada i kubek mleka.

Tylko co z Wojownikiem ?

Profesor poeta ma pióro - to wiadomo. Ale także ma Wojownika.

Uczennica Penelopa jest idealnie zbudowana i już dojrzała, by spróbować tę tajemnicę naukową posiąść. Wiedza opiera się także na rytmie dopasowania poszczególnych zwrotek z puentą wiersza. To ważne.


Profesor Odyseusz

8 Luty 2013 r.
Piątek 10:23




Autor na promenadzie w Ustce. Sprzedaje obrazy...

 

08.02.2013 10:06

O Wojowniku napiszemy Epopeję. Jego cechy zafascynowały mnie...
Z Nim mogę nawet wyruszyć na podbój Świata.

Profesor nie widzi sera tylko dziury. To, że wagaruje wynika z mojej ciekawości poznawania. Chcę zobaczyć czy teoria na Lekcjach Profesora pokrywa się z prawdą. Dlatego organizuje sobie wypady w plener. Najczęściej wspinam się wysoko i obserwuję zachowania w przyrodzie. Interesuje mnie np. współżycie drzew i grzybów, czyli symbioza. Jakie z tego wynikają korzyści obopólne ? To są moje lekcje poglądowe... Wykorzystam je w życiu.

A Profesor myśli, że uczennica jest lekkomyślna i nie docenia starań Profesora. Uczennica jest wdzięczna że Odyseusz pokonuje tyle przeszkód, aby dotrzeć do Penelopy...

Uczennica Ewa



08.02.2013 09:26

Profesor Odyseusz pisze do Uczennicy Penelopy !

Nie znałem tego wydania "Podręcznik wojownika światła"... Przy Tobie i wokół ciebie Uczennico nazwałem swoją część., "Wojownikiem".

- Czy się nim chwalę ? Nie. Tylko przypominam Ci od czasu do czasu, że posiadam Wojownika.

Chciałem Cię trochę postraszyć, ale Ty się nie dajesz. Ty w ogóle (nie dajesz) więc co ja tu piszę...

Wiem iż jesteś zrównoważona jak Twój Profesor. Czasem skaczesz, czasem się huśtasz - Wojownik wszystko przetrzyma; jest niezłomnym Bratem Przyjemności !

Otóż pozostaje jedynie Udręka. Coś co boli jak się tylko o tym pomyśli. Dlatego Profesor jest pracowity w Literaturze, żeby nie zwariować.

Mój Wojownik jest szlachetny - ambitny - zabawny. I tak zapewne pozostanie w ludzkim buszu, by jedynie wybraną Uczennicę Penelopę kochać. Kochać i fizycznie i poetycko.


Profesor Odyseusz

8 Luty 2013 r.
Piątek 9:25



08.02.2013 08:58

P. Coelho "Podręcznik wojownika światła"


Wszystkie drogi świata prowadzą do serca wojownika.

Zanurza się on bez wahania w rzece namiętności, która przepływa przez jego życie.

Wojownik wie, że wolno mu wybrać to, czego pragnie.

Podejmuje więc decyzje z odwagą, bezinteresownością, a czasem - z odrobiną szaleństwa.

Akceptuje swoje pasje i raduje się nimi z całego serca.

Przekonał się, że wcale nie trzeba wyrzekać się podbojów - stanowią one nieodzowną część życia i napawają radością tych, którzy biorą w nich udział.

Jednak nigdy nie traci z oczu rzeczy nieprzemijalnych ani silnych więzi z ludźmi, zacieśniających się z biegiem czasu .

Wojownik potrafi odróżnić to, co ulotne od tego, co wieczne.

Uczennica Ewa





__________________________________



07.02.2013 19:42

List do Czytelniczki Danuty Nogawki - Kryszkowskiej !

Pani Danusiu, ja z Ewunią to mam codziennie takie kawały, toż ona mi robi psikusa, bawi się mną, skacze po drzewach, płynie po lodzie nie wiedząc jak to jezioro się nazywa, no w ogóle psotka niczym osa...

- Jak jest daleko to kocha, jak jest trochę bliżej to mniej kocha, a jak jest bardzo blisko mnie to w ogóle nie kocha !

Chodzę z opuszczoną głową i szukam moich śladów na śniegu... To jest niepojęte, jakaś ułożona w kilku charakteryzacjach. Raz ją widziałem na miotle, na tle księżyca machała mi rączką. Po co mi takie zaostrzenia, ja zrównoważony - no prawie, bo też świruję całując ekran a ona po tamtej stronie kamerki na Skype. Czy widziała Pani coś takiego ? Całować szybę monitora ? A Ewunia tam po drugiej stronie rozbawiona, jakby jej ubyło lat i podlotką co dopiero. Przy mnie młodnieje... A uśmiech jej od Nowej Rudy do Ustki.

Pisze Pani, cytuję:
"Przeczytałam Pana wiersze i jestem pod wrażeniem - nieziemskim.
W Pana wierszach jest tyle miłości, że można tak kochać, szanować swoją ukochaną. Jest Pan bogatym człowiekiem, mężczyzną.
Życzę dalszej owocnej poezji, jak też Miłości tej cudownej kobiety,  czytelniczka - Danuta".

- Czy faktycznie zasługuje ? Przecież ja do tej pory napisałem dla niej i o niej jeden tysiąc wierszy !

Od 7 Stycznia 2012 do 7 Lutego 2013 roku napisałem 1000 wierszy !!!

To się w głowie nie mieści ! To jest rekord świata wszech czasów !

A Ewunia - Penelopa co robi ! No proszę otworzyć sobie ten link:
http://sphotos-d.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash3/544465_509635222412930_361921482_n.jpg

Na drzewa ucieka. Za to ? Za to że mam tyle serca dla niej...

Pozdrawiam i dziękuję za miłe słowa...


Zygmunt - Odyseusz


7.2.2013 r.
Czwartek 19:42

_____________________________



Zygmunt Jan Prusiński


MOJE LEGENDY NA WIETRZE


Motto: Piszę książki miłosne. Toż miłość była
w epokach czynnikiem istnienia ludzkości,
choć były wojny to tej miłości
szukano, pisano o niej, pragniono.


To nie jest tak zbytecznie
odejść od tych wierszy
można rzucać kamykiem
o taflę rzeki - też jest to sztuką
kaczki na powierzchni robić.

Życzysz mi by ten parnas
był dla mnie królewski -
łączę dotyki nasze
między rozmowami
wyrastają Góry Sowie
czuję miłość zieloną.

Twoje piersi jak dwie wiśnie
wciąż czerwienią pachną -
pilnuję porządku w ogrodzie
nieco układam pospiesznie
nastrój korzeni w ziemi.

A ty jak mgła w sukience
jak ta co powraca i znika...


10.2.2013 - Ustka
Niedziela 15:02


10.02.2013 22:29

Dziękuje za tyle wierszy napisanych dla mnie dzisiaj...

Małgorzata Hillar jak najbardziej zasługuje aby pamiętać o Niej...

Profesor zawsze wykopuje poetki żywe i umarłe, które śnią o Miłości... To bardzo ładnie i świadczy o Dobrym litościwym Sercu... Na pewno będą wdzięczne, gdy się o tym dowiedzą...?


Dobranoc Odyseuszu:)  - Penelopa


10.02.2013 22:42

Przecież Warsztaty dzisiaj były ? Tylko wcześniej...
Penelopa myślała, że na dzisiaj starczy i tylko ma odrobić pracę domową...?!

A tu nieobecność i wagary... Musimy to polubownie załatwić...

Zaniepokojona Penelopa


10.02.2013 22:42

Profesor Odyseusz pisze do Uczennicy Penelopy !

A co za zdawkowe interpretacje ?
Jak mam zrozumieć tę część o Małgorzacie Hillar ?

Cytuję:
"Małgorzata Hillar jak najbardziej zasługuje aby pamiętać o Niej...

Profesor zawsze wykopuje poetki żywe i umarłe, które śnią o Miłości... To bardzo ładnie i świadczy o Dobrym litościwym Sercu... Na pewno będą wdzięczne, gdy się o tym dowiedzą...?"

- Co to za czarny humor ? Tak nie przystoi Uczennicy pisać o poetce która przeszła piekło w ubiegłym stuleciu !

Toż przeszła swoje - Ty także masz przeżycia o których nie piszę choć je znam.

- Co to jest, cytuję:
"Profesor zawsze wykopuje poetki żywe i umarłe, które śnią o Miłości..."

To chyba dobrze że jestem ostatnim dżentelmenem i Romantykiem w tej Epoce !

Piszesz Penelopo:
"Dziękuję za tyle wierszy napisanych dla mnie dzisiaj..."

No właśnie, Tobie trzy wiersze a Małgorzacie Hillar jeden wiersz; bo jesteś Królową w mojej Poezji !


Profesor Odyseusz

10 Luty 2013 r.
Niedziela 22:42



10.02.2013 22:59

Profesor mnie nie zrozumiał...?
Ucieszyłam się, że napisał chociaż jeden utwór i szkic dla Poetki, która tak pięknie pisała poezję. A nie wszystkie dla uczennicy, która ma już kilometry wierszy i końca nie widać...?
Nie znam jej przeżyć, ale może wzbogaciły twórczość.
Nad swoim losem się nie użalam, ale stawiam czoło napotkanym problemom... Optymistycznie patrzę w przyszłość...

Odyseusz Dżentelmenem i Romantykiem...? Bardzo dobrze, dodamy do tego realizm i jesteśmy w domu przed zakrętem...

Lubię, gdy Profesor przywołuje mnie do porządku bo Uczennica oprócz tkliwych słów musi czuć twardą rękę...
W Poezji...

Uczennica Penelopa Ewa

 

11.02.2013 11:55

Profesor Odyseusz pisze do Uczennicy Penelopy !


Może teraz zrozumiesz, dlaczego ja piszę książkę pt. "Życie z duchami"... I tu czynię pokłon dla Poetki Małgorzaty Hillar. Tu nie chodzi o alkoholizm, ona przed alkoholizmem się załamała. Zdradził - zdradzał ją mąż, nie wytrzymała Wstydu i Dumy. I tu trzeba rozwijać tę Podstawę. Była to Czysta Kobieta i bezgranicznie wierzyła Miłości. Tak jak Ty i tak jak ja... To zdradzani są Poszkodowanymi. Nikt się nad tym od strony Psychologii nie zastanawia, jak można zniszczyć Człowieka zdradami !

Piszesz Penelopo Pracę Domową na Wykład Literatury:

"Właśnie przeczytałam biografię, tej kultowej Poetki. Musiała mieć słabą psychikę i w obliczu życiowych problemów załamała się. Nie potrafiła walczyć. Alkoholizm zniszczył ją do końca. Szkoda, miała w sobie tyle ciepła, miłości i potrafiła tak pięknie o niej pisać.
To tragiczna postać, opuszczona przez wszystkich...
Wiersze są żywe, to hymn Miłości..."

 


Autor: z filmu Casablanka...

 

11.02.2013 11:55

Profesor Odyseusz pisze do Uczennicy Penelopy !


Może teraz zrozumiesz, dlaczego ja piszę książkę pt. "Życie z duchami"... I tu czynię pokłon dla Poetki Małgorzaty Hillar. Tu nie chodzi o alkoholizm, Ona przed alkoholizmem się załamała. Zdradził - zdradzał Ją mąż, nie wytrzymała Wstydu i Dumy. I tu trzeba rozwijać tę Podstawę. Była to Czysta Kobieta i bezgranicznie wierzyła Miłości. Tak jak Ty i tak jak ja... To zdradzani są Poszkodowanymi. Nikt się nad tym od strony Psychologii nie zastanawia, jak można zniszczyć Człowieka zdradami !

Piszesz Penelopo Pracę Domową na Wykład Literatury:

"Właśnie przeczytałam biografię, tej kultowej Poetki. Musiała mieć słabą psychikę i w obliczu życiowych problemów załamała się. Nie potrafiła walczyć. Alkoholizm zniszczył ją do końca.
Szkoda, miała w sobie tyle ciepła, miłości i potrafiła tak pięknie o niej pisać.
To tragiczna postać, opuszczona przez wszystkich...
Wiersze są żywe, to hymn Miłości..."



11.02.2013 12:10

Nie była poetką czystości ponieważ stoczyła się na samo dno, uzależniła od alkoholu, miała brudny zaniedbany dom. Zamknęła tę pustelnię przed wszystkimi ludźmi.
Czytałam, że prawdopodobnie miała wielu mężczyzn i pod ich wpływem pisała wiersze. Miała poprzerywane kable telefoniczne i nie potrafiła temu zaradzić. Po części człowiek jest "Kowalem swojego losu".
Poetka poddała się i nadal twierdzę, że jest postacią tragiczną.
Z takimi problemami jak zdrada radzi sobie wiele ludzi. To jest trauma i przeżycia, które utrwalają się w psychice. Ale nie "koniec świata" bo życie toczy się dalej. A za resztę czynów odpowiada się już samemu.
Zachwycają mnie jej wiersze i warto o jej talencie pisać.

Uczennica Penelopa Ewa



11.02.2013 12:34

Profesor Odyseusz pisze do Uczennicy Penelopy !

Ty to jak policjant... Albo lekarz psychiatra !

Jeszcze nie dotarłem do źródeł że zdradzała poetę i krytyka Zbigniewa Bieńkowskiego, nota bene był Bieńkowski członkiem oddziału słupsko-koszalińskiego ZLP... Potem przenieśli się do Warszawy.

Podaj mi Uczennico te treści w których jest zapis, że zdradzała. Może później w tej chorobie alkoholowej. Wiele kobiet jest wykorzystywanych po spożyciu alkoholu.

Dlaczego akurat masz taką podstawę sądzić iż Poetka Małgorzata Hillar była złą kobietą, niemoralną - chodzi o "zdrady" z jej strony. Jeśli takowe są, to przestanę o niej pisać.

Przecież te nasze wspólne Wykłady Literatury będą w książce, w naszej. To cudowny rozdział śród naszej tam Poezji...

Ty kobieta - ganisz ją...
Ja mężczyzna - bronię ją...

A z drugiej strony jesteś pod wrażeniem jej Liryki...!

Penelopo, doceniam Twoją opinię, ale poszukajmy razem przyczyn !



Profesor Odyseusz


11 Luty 2013 r.
Poniedziałek 12:22

 

Autor: Odyseusz Zygmunt Jan Prusiński - Sowiński

 

_________________________

 

Ostatnie wiersze do książki "Poetyckie tango"...


Zygmunt Jan Prusiński


TE MŁYNY RUINY CISZY


Motto: "ich ogień rozjaśniał ciemność”
- Małgorzata Hillar -


I ty do cyganów biegłaś
by ognisko rozpoznawalne
w oczach iskierki
i dziewczęce zauroczenie.

Te kolorowe tabory
zawitały w Nowej Rudzie
biegłaś za nimi machając
jakby ta rączka była ptakiem.

Ach te okoliczności zbawienne
urok rysunków żywych
i ty tam w środku
niczym święta Ewa.

Na powroty skradałem
z tych zielonych oczu
same szczęście jagód
kwitnących w lesie.

Kto by przypuszczał
że po latach staniemy się
dorosłymi drzewami miłości.

- Ze złotego kamienia powstałaś...

A młyny tam są takie ciche.


11.2.2013 - Ustka
Poniedziałek 13:06



Zygmunt Jan Prusiński


ZWIASTOWANIE W CIEMNYM KĄCIE


Motto: "Żeby napisać wiersz
trzeba czasem wejść
wysoko na drabinę
opartą o słońce"
- Małgorzata Hillar -


Idź, po prostu idź,
weź tylko zeszyt i pióro
bo tyle jeszcze wierszy czeka.

Zastosuj rytm w głębi,
ciemności bez luster
ale i tak cię widzę
na końcu drogi.

Odnoszę się z szacunkiem,
oglądam twe nogi
takie są mocne w podróży.

Kocham nie tylko stopy
kocham twój stanik i majtki,
cały alfabet ciała...

I nie ukrywam tego przed świtem
rozpisuję się w każdej kropli,
która jest ci potrzebna

by iść drogą do końca,
gdzie ja czekam...


11.2.2013 - Ustka
Poniedziałek 12:43



Zygmunt Jan Prusiński


PIJĘ SZAMPAN Z TWOJEGO ŹRÓDŁA


Jest czas przygotować
ten intymny raj
by wybrać łagodną noc
otworzyć ją z ciał
pulsujących kropli.

Pragnienie obopólne
gdzieś głęboko ukryte
żeby nawet cwany szpak nie zajrzał.

Takie niespodzianki
jak ubieranie choinki
rozmasuję marzenie w tobie.

Szampańskie źródło
w którymś oknie zaświeci
błyskiem jak piorun.

Tylko pić - tylko pić...

I kochać cię do rana !


8.2.2013 - Ustka
Piątek 9:43



Zygmunt Jan Prusiński


MAGNOLIA


Oddychasz blisko
moje drogi też oddychają
mój cały krajobraz
jest z tobą związany
oddechem magnolii.

Jesteś ważna w książce
kwitniesz pocałunkami
a o zmierzchu oczy się świecą
i księżyc ma podziw -
wchłania zapach.

Magnolia mnie uspakaja
piszę do niej - do ciebie
erotyki z nocy posłania
rodzinnie łączymy
bezszelestny spokój.

- Czujesz mnie Magnolio ?

O miłości piszę
bo czekacie obydwie
na poranną kąpiel wiersza.


13.2.2013 - Ustka
Środa 19:28



Zygmunt Jan Prusiński


SCHODY MIŁOŚCI


Motto: "Te randki
to zaciemniają mi
krajobraz Nowej Rudy"
- Ewa Prusińska -


Przeze mnie to zaciemnienie
wiem jaki jestem lekki
na tych schodach.

Akurat sukienka wiosenna
roztańczona na wietrze.

Podglądam wciąż majaczący
niczym na niemym filmie.

Miłosne tango
i przytulna mgła
i spowiedź głodnego...


13.2.2013 - Ustka
Środa 21:44



Zygmunt Jan Prusiński


SYSTEMATYCZNE BURZE UCZUĆ


Motto: "Szukasz jej śladów w bliskości wiersza
Nie znanych wzruszeń w pożarze nocy
płonące lody gasisz udręką kapłanki
idącej w stronę wiosny..."
- Ewa Prusińska -


Jeszcze trochę
kilka tygodni przede mną
otworzę okna dla niej.

Uśmiechnę się do sroki
siada u mnie na parapecie
może chce ukraść
pierścionek zaręczynowy.

Gitara milczy tradycyjnie
jak zasuszona kobieta -
dąb na podwórku też milczy
tylko nie moje wiersze.

Wciąż w nich szukam miłości
układam plony jak nuty
może ktoś odważny zaśpiewa
o wędrowaniu do ciebie.


15.2.2013 - Ustka
Piątek 8:52

 

 

_________________________Legenda


Książka "Poetyckie tango" powstała na tle miasta Nowej Rudy, gdzie Ewa Kolasińska urodziła się w tym mieście. Wierszy zamieszczonych jest 63, przy współudziale debiutantki w Poezji, która napisała trzy wiersze, ale wiele jest rozmów - z których zapożyczyłem by żyły jako motta w moich wierszach. Nowej Rudy nie znam, pisałem li tylko z opisów samej opowiadającej kobiety - bohaterki tej książki.

W miesiącu kwietnia jadę na 7 dni poznawać to miasto Nową Rudę i okolice jej dzieciństwa i młodości. Mieszkała na Rynku, a zatem w sercu miasta. Pójdę jej śladami - może, a chyba na pewno powstanie następna książka o Nowej Rudzie i o cudownej kobiecie - która warta jest tych książek.

Dziękuję Ci Ewo

autor - Zygmunt Jan Prusiński


Ustka. 14 Marca 2013 r.

Czwartek 9:49

 

Tam spotkałem Penelopę Ewę Prusińską - ostatnią kobietę w moim życiu !

 

To ja, z chińskiego Horoskopu, "Szczur", ćwiczę teraz - zawsze ćwiczę !

 

 

 

Penelopa Ewunia śpi, a ja tradycyjmie pilnuję jej snu - Odyseusz...

 

 

Zygmunt Jan Prusiński


MOJA PENELOPA PISZE WIERSZE


Jest w niej coś z muzyki
niepowtarzalna -
ogrzewa mnie sobą
bym nie ostudził uczuć.

Szarmancka jak leszczyna
niezwykła -
potrafi ugryź z szaleństwa
oswobodzić wiersze z klatki.

Odnoszę się do niej
jak pierwsza róża w ogrodzie.

Ujarzmiam w niej wodospad...

A w nocy jest taka krucha...


16.3.2013 - Ustka
Sobota 16:08


Wiersz z książki "Penelopa z Nowej Rudy"...

 

 

Zygmunt Jan Prusiński


SŁONECZNIKI I TWOJE USTA


Budzę cię od 6:57 - tak się umówiliśmy

kawę zrobiłem i wiersz napisałem,

tak będzie w naszej Itace

powrócimy do niej w kwietniu.


Penelopo z Nowej Rudy - pójdziemy

dalej razem unieść wyżej ręce,

dotkniemy nieba kształt

a noce zaspokoimy miłością !

 

18.3.2013 - Ustka

Poniedziałek 8:13

_______________________

 

Zygmunt Prusiński i Max Kolonko z Nowego Jorku są teraz znajomymi...

 

Zapraszam do Niezależnej Wytwórni Filmowej PROSTAK_____ http://korespondentwojenny.salon24.pl/_____ A teraz będą "chwalunki"..., co dzięki mnie utworzyłem jako animator kultury i działacz społeczny w polityce w Polsce i na Emigracji: 1967 - 1970 ...założyciel zespołu muzycznego "Chłopcy z Przedmieścia" w Otwocku; 1979 - 1981 ...został przewodniczącym Klubu Młodych Pisarzy przy ZLP w Słupsku; 1982 - 1985 ...kolporter pism emigracyjnych w Wiedniu; 1987 ...wydał dwa zeszyty literackie - wiersze pt. "Słowo" i "Oaza Polska" w Monachium wydawnictwo: Niezależny Związek Pisarzy Polskich "Feniks"; 1988 - 1990 ...wiedeński korespondent "Orła Białego" w Londynie; 1990 - 1994 ...założyciel i przewodniczący Korespondencyjnego Klubu Pisarzy Polskich "Metafora" i Polskiego Centrum Haiku a także pomysłodawca "Wiedeńskiej Nagrody Literackiej im. Marka Hłaski" oparty z plonu konkursu na prozę i poezję - zorganizował dwie edycje konkursu literackiego w Wiedniu; 1997 - 1998 ...członek Ruchu Odbudowy Polski - przewodniczący Komisji Rewizyjnej ROP w Słupsku; 1998 - 1999 ...korespondent radia City w Słupsku; 1999 - 2003 ...założyciel i przewodniczący Polskiej Partii Biednych na Pomorzu; 1999 - 2003 ...założyciel i sędzia Słupskiego Sądu Społecznego w Słupsku; 2000 - 2009 ...założyciel i prezes Stowarzyszenia "Biały Blues Poezji" w Ustce; 2001 - 2009 ...założyciel środowiska literackiego w Starostwie Powiatowym w Słupsku; 2001 ...wydał tomik wierszy pt. "W krainie żebraków słyszę bluesa" - ZLP Słupsk; 2004 - 2005 ...korespondent radia "Supermova" w Londynie; 2005 - 2007 ...redaktor gazety internetowej "Karuzela Polska"; 2005 - 2009 ...korespondent międzynarodowej gazety "Afery Prawa a Bezprawie" w Irlandii z siedzibą w Sanoku. ____Odpowiadam swoim podpisem - Zygmunt Jan Prusiński Ustka. 23 Grudnia 2009 r.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura